Gdzie Polacy najchętniej kupują, w Internecie czy sklepach stacjonarnych?

Duże sklepy kuszą klientów coraz bogatszą ofertą. W dobie zakupów online nie maleje jednak znaczenie miejsc takich jak centrum handlowe. Warszawa ma takich obiektów najwięcej, miesięcznie odwiedza je kilka milionów klientów. Jednocześnie rośnie zainteresowanie zakupami online. Który z tych wariantów zdaje się wygrywać?

Kupujący i zwiedzający

Wydawać by się mogło, że centrum handlowe w Warszawie odwiedzają ci, którzy planują zakupy. Ta teza nie jest jednak do końca prawdziwa. Z raportu o tym, jak Polacy widzą galerie handlowe wynika, że już ponad połowa bywalców takich miejsc jedynie ogląda konkretne produkty. Zakupów po wcześniejszych oględzinach dokonuje się online. Spore tłumy, jakie można spotkać w dni powszednie lub soboty to nie tylko kupujący, ale również zwiedzający. Choć polubiliśmy wygodę zakupów przez urządzenia mobilne, nadal chcemy mieć pewność, że inwestujemy w dobrą jakość. Stąd wizyta w sklepie stacjonarnym, aby obejrzeć, dotknąć, przymierzyć, ewentualnie dopytać sprzedającego o szczegóły.

Rekomendacje znajomych i reklama w social mediach

Skąd bierzemy informacje na temat oferty handlowej? W przypadku dyskontów spożywczych sugerujemy się gazetkami papierowymi lub w formie aplikacji na urządzenia mobilne. Jeśli sklep tego typu ma opcję dostawy pod wskazany adres, również chętnie z niej korzystamy. Największe powodzenie takich usług notuje się w czasie pandemii, gdy staramy się miarkować wyjście do miejsc potencjalnie zatłoczonych. Chcąc kupić ubrania lub sprzęt AGD, chętnie korzystamy z rekomendacji znajomych. Ważna staje się także reklama w social mediach. Bywa, że konkretny towar zamawiamy online, a odbieramy w punkcie stacjonarnym. Mniejszy wpływ na sposób dokonywania zakupów mają tradycyjne media w tym telewizja.

Nowy zwyczaj – porównywarka cen

Zwolennicy zakupów online chwalą sobie możliwość porównywania cen w różnych sklepach. Wystarczy kilka kliknięć, aby mieć podgląd, w którym miejscu zakupy będą bardziej opłacalne. Takiej możliwości nie ma w sklepie stacjonarnym. Sieciówki zwykle mają odgórnie ustalone ceny, więc odwiedzanie kilku sklepów tej samej marki nie daje żadnych oszczędności. Polacy stają się bardziej świadomymi klientami, którzy kupują mniej kompulsywnie. Nie chcemy się już po prostu nasycić dobrami, których wcześniej nie było, ponieważ oferty nie znikają z półek sklepowych. Zakupy online dają możliwość dłuższego zastanowienia się nad ofertą bez konieczności wychodzenia z domu.

Choć wydaje się, że moda na zakupy stacjonarne może być nieco zagrożona przez transakcje online, nadal bardzo sobie cenimy aspekt towarzyski zakupów. Lubimy kontakt ze sprzedającymi, jak również wspólne wyprawy do sklepów, np. w towarzystwie osoby zaprzyjaźnionej.